porównania
Jeśli miałbym porównywać bajki, tego typu jakie ostatnio mogliśmy oglądać w kinach, to umieściłbym jednak chyba shreka na miejscu 1, a na 2 monsters & co. i epoke lodowcową. Ale wszysatkie są rewelacyjne: śmieszne, dopracowane, mają niezły dubbing. Jak już chcemy doszukiwać się porównań, to leniwiec mógł troche przypominać osiołka: oboje cały czas gadali i narzucali się swoim towarzyszom :). A potwory były zupełnie inne (dziewczynka i jej "kotek" to coś czego się nie zapomina)